W szafie odkopałam ten oto żakiet z aksamitu w obłędnym kolorze morskim.
Uszyłam go tak dawno temu, że nawet nie pamiętam kiedy.
Wykrój pochodził z Burdy - rocznik chyba 199-któryś, nie mogę znaleźć tej Burdy.
[Będę wdzięczna jeśli ktoś rozpozna wykrój i mi podpowie, który to był rok.
Zmieniałam pewne elementy, ale charakterystyczna jest ta przerwa w części dolnej żakietu].
Jak już go odkopałam i odkurzyłam, to założyłam na proszoną herbatkę do koleżanki.
Pamiętam, że za guziki dałam majątek (chyba po 4zł /1szt.), ale tak mi się podobały.
English: This is my velvet jacket I had sewed a long time ago.
It is based on Burda project but I can't remember what year it was (I couldn't find this magazine).
A moja koleżanka z pracy też ma "niebudowlane" hobby - maluje obrazy.
Oto te najnowsze:
And this is my colleague's work. She is also a construction engineer but painting is her hobby.
.............................................................
Historia mody na wesoło w odcinkach
odcinek 13 M.K.
(od stworzenia świata do Euro 2012)
odcinek 13 M.K.
Wiedział już
człowiek, karmiąc barany,
Że zawsze
będzie micha pełna
I nowy
produkt, dotąd nieznany,
Wspaniała,
czysta żywa wełna.
Robił z niej
człowiek kaftany, derki
Czapki
noszone okrągły rok.
Przepaski, które
grzały mu nerki
I szczelnie
przysłaniały krok.
Na nogi
wkładał buty plecione
Z surowej
skóry albo z łyka,
Które bywały
nieocenione,
Gdy
kamienistym szlakiem pomykał. c.d.n.
Rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Pozdrawiam serdecznie.
Usuńpiękny - coraz częściej trafiam gdzieś na aksamity w różnym wykonaniu i kuszą... :) bardzo lubię takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńa koleżanki obrazy również bardzo ciekawe :)
Uwielbiam aksamit - trochę przenosi do innej epoki - lubię to!
UsuńA obrazy w rzeczywistości wyglądają jeszcze lepiej :)
Koty są wykonane taką techniką, że farba nakładana była szpatułką - widać fakturę. Fajne.
Pozdrawiam
Piękny kolor aksamitu! Żakiet inspirowany frakiem:) Super!
OdpowiedzUsuńPiękne koty na obrazie! - zdolna koleżanka:)
A odcinek mody idealnie wpasował się w naszą masową produkcję szali;)
Tak, kolor tego aksamitu jest piękny.
UsuńCieszę się, że podobają się Wam obrazy - przekażę koleżance.
Tak, raz jeszcze - niech żyje WEŁNA! :)
Bardzo ładny żakiet. Lubię aksamit. Ciężko się go szyje?
OdpowiedzUsuńZ aksamitem trzeba bardziej uważać przy szyciu. Ale dla mnie najbardziej uciążliwe jest to, że bałagan jest większy - mnóstwo drobnych "trocinek" się sypie; a jak się szyje w małym mieszkaniu, to od razu wszędzie jest naśmiecone :)
Usuń[marzę o osobnym pokoju do szycia].
Dziękuje za odpowiedz.
UsuńPiękny i wytworny, a guziki warte ceny.
OdpowiedzUsuńTak jak Choco jestem ciekawa jak aksamit sprawuje się w szyciu, bo do tej pory z aksamitnopodobnych tkanin to szyłam tylko ze sztruksu :)
No to sztruks podobnie śmieci :)też się z niego sypie.
UsuńFajne są ubrania z aksamitu :) trochę szybciej się wygniatają na łokciach czy pupie, ale warto coś uszyć.
Przy szyciu trzeba kontrolować, żeby się warstwy nie przesuwały (może to kwestia maszyny, mi się tak zdarzało).
No i z rozprasowywaniem szwów trzeba ostrożnie - najlepiej na ręczniku frotte.
Piękny żakiet, niestety Burdę kupuję dopiero od 1,5 roku więc nie pomogę w znalezieniu wykroju. ale żakiet z krótkim przodem a długim tyłem był w Burdzie 9/2012 model 132. Bardzo podoba mi się obraz z domami :)
OdpowiedzUsuńTak, mam tą Burdę; troszkę podobny, ale w innym klimacie.
UsuńCieszę się, że obraz się podoba. Może uda mi się namówić koleżankę, by pokazała tu jeszcze inne swoje dzieła.
Pozdrawiam
Bardzo miły żakiet. Mi się zwłaszcza tył podoba.
OdpowiedzUsuńOn jest taki trochę z innej epoki :)
UsuńJejciu, mam w domu ten numer Burdy!!! To na pewno był rok 1996 :D
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki :)
Usuń