Lubię zielony kolor; a w szczególności, gdy nadchodzi wiosna.
Lubię również wygodne ubrania; a to już bez względu na porę roku.
Wykorzystałam wykrój z Burdy 2/2014, model 134
i zalegającą w szafie trawiastozieloną dzianinę oraz kawałek innej (?) tkaniny.
Użyłam podszewki wiskozowej we fiołkowym kolorze, by jeszcze szybciej przywołać wiosnę :)
WIOSNO, czekamy!!!
...........................................................
Historia mody na wesoło w odcinkach
(od stworzenia świata do Euro 2012)
odcinek 55 M.K.
Rewolucyjnie dojrzała młodzież,
Wdrażać zaczyna zwyczaje nowe
I przyozdabia chętnie swą odzież
W drogie im barwy narodowe.
Panie chcą także większej zmiany,
Gdy Francją wstrząsa przełom wielki,
Lansują obraz dotąd nieznany,
Światłej kobiety-obywatelki.
Znakiem tych wielkich, dziejowych zmian
Jest dla płci obu równość stroju,
Trudno rozpoznać - pani czy pan,
Nie ma różnicy w stylu i kroju.
Głowy dam, płasko ufryzowane,
Kapelusz skrywa króciutkie loki.
Buty z cholewką, sznurowane,
Na szyi krawat wisi szeroki. c.d.n.
To chyba trudny model ale bardzo ciekawy!
OdpowiedzUsuńNie było tak źle w czasie szycia; trochę zabawy z kieszeniami, a reszta zależy od dzianiny (ta moja była taka średnio trudna w obróbce, bywają gorsze - szczególnie jak się nie ma overlocka).
Usuńpiekna sukienka Ci wyszla bardzo orginalna ze wzgledu na rozne materialy :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie bardzo :)
OdpowiedzUsuńSuper sukienka i kolor wiosenny.
OdpowiedzUsuńświetna wyszła w tych kolorach, piękny odcień zieleni.
OdpowiedzUsuńKolor cudny, świetne wykonanie sukienki
OdpowiedzUsuńPiękna jest! Choć nie przepadam za zielonym na sobie to Ty wyglądasz super :)
OdpowiedzUsuńAle świetna sukienka! I ten kolor... na pewno przywoła wiosnę :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFantastyczny kolor, ja też bardzo lubię zielony - z wiekiem skłaniam się ku tym coraz bardziej intensywnym barwom.
OdpowiedzUsuńSukienka super, zwłaszcza, że dwa różne gatunki materiału ma. No i oryginalna cięciem. Na Tobie ładnie leży i Tobie pasuje. Podoba mi się połączenie kolorów, ale nie każda zieleń mi pasuje. No to teraz może ta wiosna do nas zawita. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńFajna sukienka i ten kolor zieloniutki. Wiosennie...
OdpowiedzUsuńKocham zielen wiec sukienka niezwykle mi sie podoba
OdpowiedzUsuńAlez ona jest radosna i fajna!
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką zieleń, chociaż wykrój jak dla mnie trochę zbyt udziwniony.
OdpowiedzUsuńświetna sukienka! tez chciałam sobie taką uszyć. Bardzo ładny kolor wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńhttp://paulijaszyje.blogspot.com/
cudownie wygląda ta sukienka :)
OdpowiedzUsuńBardzo twarzowy kolor,dobrze sobie radzisz z szyciem.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń