30 maja 2014

Spóźniona sukienka

Too late for such a dress


Oj, tak.. Tę sukienkę zaczęłam szyć w zimie i nawet prawie ją wtedy skończyłam,
a jednak kilka szczegółów dopiero teraz dopracowałam.
Sukienka poczeka na zimne jesienne dni, ale pokazać ją mogę Wam dziś
- za oknem pada, nie będzie więc dużego kontrastu jak na tę porę roku :)


Wykrój już wypróbowany wcześniej [Burda 11/2013, model 128],
jedynie dół sukienki trochę został przemodelowany (duża kontrafałda).
Użyłam wełenki w kolorze antracytu na główną część sukienki
oraz dzianiny jedwabnej, kilka tonów jaśniejszej, na rękawy.
A od spodu sukienkę odszyłam miłą, wiskozową podszewką.






I have started to sew this dress in the winter, and it was then almost ready,
but few details I have finished just now.
The dress have to wait on a cold autumn days, but I can show it to you today.

................................................................
Historia mody na wesoło w odcinkach
(od stworzenia świata do Euro 2012)

odcinek 58                  M.K.

W wartkim potoku płynących lat,
Kłębią się mody, obyczaje,
Ciągle się zmienia stary świat,
Drugie cesarstwo we Francji nastaje.

Wraz z nim do mody przepych wraca,
Znów są potrzebne klatki, fiszbiny,
Niedawną skromność moda zatraca,
Hitem się stają krynoliny.

Złotem szokuje francuska socjeta,
Paryż, z przepychu znów jest znany,
Falbany nosi modna kobieta,
Modniś zaś - frak szamerowany.

Na balach słodko czas możnym mija,
Fortuny rosną z wielkim rozmachem,
Ci idą w siłę, którym los sprzyja,
Mniej sprytni kończą wielkim krachem.            c.d.n.