Sequins
Tę sukienkę uszyłam w 2005 roku na ślub siostry.
Podobno cekiny są obecnie modne ... hmm ... kiedyś chyba też były :)
Fajnie by to wyglądało z długimi, czarnymi rękawiczkami, ale niestety posiadam tylko zimowe...
Materiał, z którego uszyłam tę sukienkę, to naturalny jedwab naszywany małymi cekinami
(bardziej matowymi, niż takie typowe, dzięki czemu sukienka mieni się dyskretnym blaskiem).
Szarfę uszyłam z czarnej satyny bawełnianej.
The fabic - silk with sequins
(the sash - cotton satin).
...........................................................
Historia mody na wesoło w odcinkach
(od stworzenia świata do Euro 2012)
odcinek 26 M.K.
To na mundurach wzorowane.
Krótkie tuniki się nosiło
I spodnie krótkie, pasowane.
Szpile do płaszczy i ciężkie pasy
Nosili ludzie bardzo bogaci.
A zwyczaj ten, na owe czasy,
Wnieśli Scytowie i Sarmaci. c.d.n.
Jest śliczna i wygląda bardzo szlachetnie. Ale to tylko połowa sukcesu. Druga połową jest Twoja figura.
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki :) im jestem starsza tym milsze takie komplementy :)
UsuńPięknie się prezentuje, bardzo ładnie układa i z paseczkiem kontastującym świetnie wyglada, pewnie na weselu zrobiłaś furorę:]
OdpowiedzUsuńNo właśnie sęk w tym, że paseczek uszyłam dużo później
Usuń(na weselu było bez paska),
i rzeczywiście z takim kontrastowym elementem jest dużo lepiej!
pozdrawiam :)
Piękna sukienka pięknie leży :) długie sukienki, proste są bardzo eleganckie. Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńTak, przy takiej tkaninie prosty krój to najlepsze rozwiązanie. Inna sprawa, że szycie było trudne ze względu na cekiny i niektóre szwy szyłam ręcznie ...
śliczna, tak delikatna a jednak z blaskiem. Bardzo bardzo mi się podobasz w tej sukience.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńA przypomniałam sobie o tej sukience dzięki twojej wersji cekinowej :)
Łoooo jaa jedwaaab :)) Ale super :) Pięknie wyglądasz - jak zawsze ;)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki :)
UsuńSzkoda tylko, że tak mało okazji, by się tak ubrać ....
To sobie popatrzę przynajmniej na to zdjęcie z samowyzwalacza :) :)
Elegancko i z klasą:)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :)
UsuńTo może na jakąś okładkę się załapię :)
Bardzo szykowna! Szkoda, że nie można tak chodzić codziennie:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie :)
UsuńAle teraz, gdy prowadzę bloga,
przynajmniej na zdjęcie czasem popatrzę.