Tę bluzeczkę zaczęłam szyć wczesną wiosną.
W międzyczasie zrobiło się lato, a bluzka nie mogła doczekać się wykończenia.
Nie szkodzi - będzie "jak znalazł" na jesień :)
Uszyłam ją z milutkiej dzianiny bawełnianej,
dekolt wykończyłam lamówką w drobną krateczkę.
Pomyślana była jako komplet do tej spódniczki.
English: This blouse I have started to sew in early spring.
In the meantime, it became summer ...
It does not matter - it will be for fall :)
I made it of a cute knitwear cotton.
It is a set for the skirt.
_______________________________________________
Muszę też wspomnieć o krakowskim szyciowym spotkaniu
[bez szycia, za to z kawą i ciastem].
Wspaniała atmosfera i przemiłe koleżanki,
możliwość osobistego spotkania osób, które zna się tylko z sieci;
to wszystko powoduje, że chętnie uczestniczę w takich spotkaniach.
Zapraszam Was do obejrzenia relacji z tego wydarzenia
u Asi, Bożenki, Kasi i Uli.
Obecne były też Ela, Dominika, Dominika i Natalia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Aneta
...........................................................
Historia mody na wesoło w odcinkach
(od stworzenia świata do Euro 2012)
odcinek 41 M.K.
Na głowie nosi czepek wysoki,
Co w owym czasie nowością było.
"Różkami" zastępuje loki,
A gorset, ściska z wielką siłą.
Tkaniny - tylko orientalne
Są istnym hitem tego wieku,
A w ostrą zimę i lato upalne,
Futro lśnić musi na człowieku.
Tę modę z wolna świat toleruje
Oraz nabiera doń dystansu,
Inne ubiory też promuje,
Wszak wchodzi w okres renesansu. c.d.n.
Urocza :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :)
UsuńBardzo fajna. :)
OdpowiedzUsuńUkłony :)
UsuńProsta, ale będzie można ją z wieloma rzeczami połączyć. Bardzo fajna dzianinka dostosowana dla córki. :)
OdpowiedzUsuńTak, dzianina jest tak miła, że sama chętnie bym ponosiła taką bluzkę :)
UsuńBardzo ładna i fajnie wygląda z tą spódnicą :). Mnie też bardzo miło było Cię poznać :).
OdpowiedzUsuńKasiu, przemiła jesteś :)
UsuńDo zobaczenia!
sama slodycz:))
OdpowiedzUsuńJeszcze ciągle u nas różowo i cukierkowo, ale już się przed tym nie bronię. Jak córcia wyrośnie, to mi będzie tego pewnie brakować :)
UsuńFajna ta bluzka. Sama bym w takiej mogła chodzić :)
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci, że ja też :)
UsuńSuper bluzeczka :)
OdpowiedzUsuńbardzo miło było Cię poznać :)
wreszcie poznałam autorkę tych pięknych sukienek do których wzdycham od dawna
Oj, oblałam się rumieńcem :) bardzo dziękuję.
UsuńJa się też bardzo cieszę, że byłaś i miałyśmy okazję się poznać.
I mam nadzieję, że jeszcze kiedyś powtórzymy spotkanie :)
Pa
Aneta
Bardzo ładna, słodki komplecik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję - uściski :)
UsuńFajny miałaś pomysł z tą lamówką (lamówka, tak? nie widzę dokładnie); obszyty dekolt a z dużej nadwyżki zrobiona kokardka! Super! No i te wiersze:)
OdpowiedzUsuńTak, zgadłaś. Lamówka przechodzi w wiązadełko :)
Usuń