10 grudnia 2013

Mały klasyczny płaszczyk

A small classic coat

W końcu skończyłam to małe dzieło :)
choć małe, to jednak trochę było przy nim pracy.
Właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że uszyłam ten płaszczyk z tego co było w domu
(na szczęście mam zawsze jakieś zapasy, w których można pogrzebać),
nawet fajne guziki udało mi się znaleźć gdzieś w szufladzie.

Jako baza posłużył mi wykrój z Burdy 11/2013, model 136,
zmieniłam jednak krój tyłu płaszcza i dodałam kilka detali.


 


Wierzch płaszczyka uszyty jest z grubej wełny w kolorze "kamel",
wnętrze zaś z granatowo-beżowej wełenki w kratkę [S`Oliver];
obydwie tkaniny pochodzą z firmy Piegatex [którą uwielbiam za jakość sprzedawanych materiałów].


I have finished a coat for my doughter :)
Although small, it was some labour with it.
Now I realized that I made this coat of domestic stocks
(luckily I always have some fabrics at home),
even buttons I found in a drawer.
As a base I took the Burda pattern: 11/2013, model 136,
I changed however the back of the coat and I added a few details.
I used the good quality wool (bright outside and dark inside).


 


 I na koniec ... lewa strona ...


 ...........................................................

Historia mody na wesoło w odcinkach
(od stworzenia świata do Euro 2012)

odcinek 52                 M.K.

Nikną koronki i zdobienia,
Na stroju świecidełek brak.
Luksus w prostotę się zamienia,
A najmodniejszy jest gładki frak.

Kobiety w sukniach muślinowych
Dopasowanych w talii mocno,
Chcą już przestrzegać reguł nowych
I wczesnym rankiem i porą nocną.

Dekolt, dotychczas mocno odkryty,
Aby nie gorszyć nadto rozpustą,
(Choć męskich zębów słychać zgrzyty)
Przykryły szczelnie wzorzystą chustą.                             c.d.n.

22 komentarze:

  1. What a beautiful coat! I love the fabrics you used and all the precious details! Too bad this is a children's pattern, I would like to have a coat like this!

    OdpowiedzUsuń
  2. WOW prześliczny! Szczękę zbieram z podłogi!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny płaszczyk, elegancko wykończony. Nie ma to jak szyjąca mama, wyczaruje zawsze coś nowego z ciekawymi dodatkami. Jak widzę przejściówka! Ale podszewka ciepła więc w różną pogodę można go założyć. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na tegoroczny grudzień ten płaszczyk jest idealny! Jest dość ciepły.

      Usuń
  4. Wspaniały płaszczyk,aż zazdroszczę Twojej córce :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na razie córeczka się cieszy, może jeszcze trochę poszyję, zanim zechce nosić coś innego :)

      Usuń
  5. Piękny! świetnie uszyty... zazdroszczę :D
    ja planowałam tej zimy uszyc dla siebie płaszcz ale chyba znów będę musiała przełożyć
    Twoim się zachwycam, kawał dobrej roboty !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. A może jednak uda Ci się coś wyczarować :)

      Usuń
  6. Słodziak! I jeszcze te kokardki :)
    A tak w ogóle to zazdroszczę, że córka chętnie nosi takie płaszczyki. Ja swojej raczej bym nie namówiła.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny! Kurcze wszyscy tak odważnie szyją te płaszcze, muszę spróbować :P Tylko chyba przez tą podszewkę trochę ciężko się zakłada (w sensie nie śliską)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakłada się dobrze, bo rękawy wykończone są podszewką, więc "poślizg" tam gdzie trzeba jest :)

      Usuń
  8. Płaszczyk pierwsza klasa!!! Połączenie z kratką to był świetny pomysł. I ta kokardka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przesliczny, taki dziewczecy z tymi kokardkami. Powiedzialabym: klasyczna uroda.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten płaszcz jest idealny, sama bym taki chciała i ta podszewka! w komplecie z kocią czapką wygląda rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow! Płaszczyk jest lepszy niż niejeden ze sklepu. Sama z chęcią bym taki zakupiła :)) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń