30 lipca 2013

Wrzosowisko

Heathland

Z resztek materiału, który pozostał po uszyciu dziewczęcej sukieneczki (w tamtym roku - o tej),
postanowiłam stworzyć coś jeszcze :)   [Model, wykrój - radosna twórczość].
Miałam szczęście, bo w zapasach w szafie znalazłam dodatkowo bardzo miłą bawełnę koszulową
o wrzosowym kolorze oraz bladoseledynową satynę bawełnianą
(każdy z materiałów w ilości powiedzmy niewystarczającej na samodzielny model ).


Jeśli ktoś zauważył podobieństwo tego materiału w kwiaty z moją poprzednią sukienką,
to spieszę donieść, że były to materiały z zeszłorocznego zakupu;
ten sam gatunek, ten sam wzór, jedynie kolory inne.


Tak, mam słabość do sukieneczek. Chyba nigdy mi się nie znudzą ... córcia też na razie nie protestuje :)


 


O taki ładny obrazek znalazłam w internecie,
autor: Rex Preston - maluje wrzosowiska.
Lubię takie kolory.

 
English:
My daughter's
dress was created
from the remains of
materials.
Set of colors reminds me of the heathland.

I like the colors.








...........................................................
Historia mody na wesoło w odcinkach
(od stworzenia świata do Euro 2012)

odcinek 44                 M.K.

Była ozdobą każdej gali
I była damą co się zowie,
Lecz bardzo od niej nie odstawali
Ówcześni możni, modni panowie.

Oni, z lubością mieszali style;
Włoskie, francuskie i hiszpańskie.
Byleby tylko nie zostać w tyle
I mieć maniery wielkopańskie.

Nosili ciężkie, drogie kaftany,
Kołnierz koszuli, wystawał modnie.
Gdy szli na spacer, czy też w tany,
Wkładali krótkie, bufiaste spodnie.

Głowę przystrajał toczek twardy,
Zsunięty lekko na lewą stronę,
Spojrzenie ostre, pełne pogardy,
A wąsy - nieco podkręcone.                                           c.d.n.

20 komentarzy:

  1. Chyba każda szyjąca ma zapasy krawieckie, sukienka cudna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, moje zapasy, to prawie pół szafy :) no, możesz szafki :)

      Usuń
  2. Pięknie dobrane kolory i wzory,śliczną sukienkę uszyłaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem z niej bardzo dumna :)
      wyszła taka trochę z innej epoki :)

      Usuń
  3. Sukienka cudowna! Bardzo wdzięczna i dziewczęca - dla małej księżniczki:). Twoja córka na pewno ma najładniejsze sukienki w szkole :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do szkoły pójdzie dopiero we wrześniu; chyba muszę uszyć jakiś mundurek granatowy :)

      Usuń
  4. Bardzo fajnie dobrane tkaniny! Razem tworzą kreację jedyną w swoim rodzaju!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna choć kolory nieco jesienne :) to piękne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowite! Wystarczyło zredukować ilość niebieskich kwiatów i materiał jest nie do poznania. Cudowna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, to nie jest ten sam materiał, co na mojej letniej sukience.
      W tamtym roku kupiłam dwa materiały; ten z niebieskimi kwiatami (moja letnia sukienka) oraz z identycznym wzorem, ale kwiatami w innych kolorach (fioletowych i turkusowych) i właśnie z niego powstały dwie dziecięce sukienki (jedna w tamtym roku, a druga teraz). Gatunkowa bardzo fajne te tkaniny - bawełniana satyna czy coś w tym rodzaju.

      Usuń
  7. Skoro córcia nie protestuje i są chęci to tylko szyć. Bardzo podoba mi się kolorystycznie zestaw, sukienka także. Tylko iść na bal. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś przy okazji niedzieli wystroiłam córkę w tę sukienkę :)
      Powiem nieskromnie, że wyjątkowo podoba mi się ta sukienka :)

      Usuń
  8. Bardzo ładna sukieneczka wyszła z tych resztek:))Uwielbiam sukienki choć z różnych względów ich prawie nigdy nie noszę,u Ciebie chociaż sobie popatrzę i oko nacieszę:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, dziękuję i zapraszam, wpadaj zawsze, gdy masz ochotę :)

      Usuń